O Maryjo, Świątynio Trójcy; Maryjo, nosicielko ognia…
Maryjo, ziemio urodzajna. Ty jesteś tą młodą rośliną, która dała nam wonny kwiat Słowa Jednorodzonego, Syna Boga, w Tobie bowiem zostało zasiane to Słowo. Maryjo, wozie ognisty, Ty niosłaś ogień ukryty i przesłonięty popiołem Twego człowieczeństwa… O Maryjo, widzę, że Słowo, które dałaś, jest w Tobie, nie będąc odłączone od Ojca… W tym wszystkim ukazuje się godność człowieka, dla którego Bóg uczynił tak wiele i tak wielkie rzeczy… Dziś także, o Maryjo, w Tobie objawia się moc i wolność człowieka, bowiem, gdy Anioł posłany był do Ciebie, aby Ci zwiastować tajemnicę daru Bożego, Syn Boży nie zszedł do łona Twego, zanim nie zgodziłaś się w Twej woli. On czekał u drzwi Twojej woli, aż Mu otworzysz, gdyż pragnął wejść do Ciebie i byłby nigdy nie wszedł, gdybyś Mu nie była otwarła… Pukała do drzwi Twoich, o Maryjo Boskość odwieczna, lecz gdybyś nie otwarła, Bóg nie wcieliłby się w Tobie… Do Ciebie się uciekam, Maryjo, Tobie oddaję moje błaganie za słodką oblubienicą Chrystusa oraz za Jego Wikariusza na ziemi, ażeby dla prowadzenia Kościoła Świętego trzymał światło rozwagi i roztropności.
O Maryjo, dziś ziemia przez Ciebie wydała nam Zbawiciela!
(Modlitwa św. Katarzyny ze Sieny do Matki Bożej, fragment przytoczony przez św. Jana Pawła II, Rzym 14 I 1980)
Polecamy: